poniedziałek, 30 marca 2015

Yes or No?

Cześć! 

     Dziś chciałam podzielić się z Wami moją opinią na temat 3 maseczek z firmy Ziaja. Maseczki stosuje już od kilku tygodni i jestem bardzo zadowolona z ich działania. Można je dostać na pewno w każdym Rossmannie oraz na stoisku Ziaji. W cenie regularnej kosztują 1.69 zł za 7 ml. Opakowanie starcza mi na 3/4 użycia. A teraz przejdźmy do konkretów ;)




1. Ziaja. Maska oczyszczająca z glinką szarą dedykowana do skóry mieszanej, tłustej, trądzikowej.

 Główne zadania maseczki:
  • zmniejszenie widoczności rozszerzonych porów
  • normalizowanie pracy gruczołów łojowych 
  • łagodzenie podrażnień skóry
  • matowienie skóry
   Brzmi zachęcająco co nie? ;) Ale czy faktycznie działa? TAK! Już po pierwszym zastosowaniu zauważyłam, że buzia jest ładnie oczyszczona a podrażnienia złagodzone. Pory minimalnie też są zmniejszone a skóra zmatowiona. Zasługą tak dobrego działania jest glinka szara. Dzięki zawartości siarki i krzemu delikatnie oczyszcza skórę. W swoim składzie maseczka zwiera również kompleks proteinowo-cynkowy ( działa antybakteryjnie i zapobiega powstawaniu podrażnień), prowitamine B5 (nawilża i regeneruje), alantoine ( łagodzi i koi skórę). Dla mnie rewelacja :) 



2. Ziaja. Maska nawilżająca z glinką zieloną kierowana do skóry suchej, normalnej.

ówne zadania maski: 
  • intensywne nawilżenie
  • przyspieszona regeneracja skóry
  • intensywne wygładzenie 
   Tym razem również strzał w dziesiątkę! Glinka zielona genialnie nawilża. Skóra jest widocznie wygładzona. Naskórek jest podatny na szybszą regeneracje. W składzie mamy też następujące substancje aktywne: olej Canola ( odżywia i zmiękcza naskórek), glicerydy kokosowe, prowitamina B5, ekstrakt z owoców z drzewa Tara ( tworzy naturalny film wzmacniający barierę hydrolipidową w efekcie doskonale wygładza naskórek). Czy coś jeszcze trzeba dodawać? ;)


3. Ziaja. Maska kojąca z glinką różową do skóry wrażliwej.  
Główne zadania maseczki:
  • łagodzi zaczerwienienia
  • zmniejsza wrażliwość naskórka
  • redukuje podrażnienia skórne
   Regularne stosowanie maski pozwala zauważyć faktyczną redukcje podrażnienień. Skóra jest wygładzona i ukojona. Co do zmniejszenia wrażliwości naskórka to nie jestem przekonana. U mnie tego nie zaobserwowałam. Zaczerwienia są minimalnie mniejsze. W składzie oprócz glinki różowej znajduje się także olej Canola, glicerydy kokosowe, prowitamina B5, alantoina. Maseczka ma przyjemne działanie i nie powoduje podrażnień. 


  Każdą z tych masek z czystym sumieniem mogę Wam polecić. I nie koniecznie patrzcie do jakiej skóry jest przeznaczona dana maseczka. Ja mam skórę wrażliwą a każda z nich sprawdziła się u mnie bardzo dobrze i nie wywołała żadnego podrażnienia.  Są to produkty rewelacyjne zważywszy na ich jakość i cenę. Stosujecie którąś z nich? Jakie są Wasze wrażenia? A jeśli nie miałyście z nimi styczności to gorąco Was zachęcam do wypróbowania. Jestem pewna, że nie zawiedziecie się :)

Pozdrawiam Bett
  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz